Moje drogie Kobietki,
Pomysł na tego bloga wpadł mi do głowy dzisiejszego ranka, gdy podczas malowania rzęs ledwo dosięgałam do lustra, wiszącego w mojej łazience.
Pomyślałam : "kurcze! ciekawe ile dziewczyn/kobiet ma ten sam [ p r o b l e m ] co ja?"
Mam 22 lata i niecałe 155cm wzrostu! do tego nienawidzę szpilek, czy innych butów na obcasach :) Często krzesło jest moim "przyjacielem" w kuchni, kiedy potrzebuję coś z WYŻSZEJ półki.
Jednak teraz częściej się tego śmieję, niżeli traktuję to jako problem.
A jak to jest u Was? Czy są tu jakieś MINI KOBIETKI , które chciałyby podzielić się ze mną jakąś śmieszną historią związaną ze wzrostem ?
Czekam na wiadomości od Was.
Pozdrawiam,
J.